Od pewnego czasu kino amerykańskie zalewa nas baśniowymi produkcjami. Nie są to animacje, ale superwidowiska z gwiazdorską obsadą. I coraz częściej nie są adresowane do dzieci. W najnowszym wydaniu magazynu FILM – „Królewna Śnieżka” i baśnie z Hollywood. A także wywiad ze zdobywcą pięciu Oscarów, Michelem Haznaviciusem.

Ponadto w najnowszym wydaniu magazynu FILM m.in.: seksowna, inteligentna, melancholijna – boska Juliette Binoche, ani piękności, ani seksbomby – błyskawiczne kariery Michelle Williams i Carey Mulligan oraz kinowy obraz terroryzmu.

Kino kieruje się falami. W tej chwili znajdujemy się na samym grzbiecie baśniowej fali. Poprzednia taka fala przeszła w połowie lat 80. ubiegłego stulecia, ale żaden z baśniowych hitów nie był hitem kasowym. Dopiero sukces „Władcy Pierścieni” i „Harry’ego Pottera” zachęcił kino do okurzenia starych pomysłów. Dzisiejsze baśnie są mroczniejsze od tych kręconych 30 lat temu. Ale przecież oryginalne baśnie też były mroczne. W jednej z dwóch konkurencyjnych ekranizacji Królewny Śnieżki bohaterka staje na czele armii, aby zmierzyć się ze złą królową. Druga wersja jest bardziej komediowa, ale za to w rolę czarnego charakteru wcieliła się Julia Roberts… Baśnie są dla dorosłych. A co się w Hollywood kręci dla młodzieży? Dystopie. Co to takiego? O tym i o baśniach na ekranie - w najnowszym wydaniu magazynu FILM.

W europejskiej baśni złą królową mogłaby zagrać Juliette Binoche. W marcu aktorka obchodzi 48. urodziny, ale wygląda, jakby czas się dla niej zatrzymał. Emanuje seksapilem i inteligencją. Uwodzi melancholijnym spojrzeniem. I choć sprawia wrażenie kruchej, jest zdecydowana i pewna swojej pozycji. Od lat, jak żadna inna, pozostaje ulubienicą krytyków. Francuzi mówią o niej z uwielbieniem „La Binoche”. Polacy, z powodu jej polskich korzeni i współpracy z Kieślowskim – Binoszka. „Boska Binoszka” w najnowszym wydaniu miesięcznika FILM.

W FILMIE także rozmowa z reżyserem oscarowego triumfatora, „Artysty”. Skąd pomysł na niemy czarno-biały film w epoce cyfrowego kina 3D? Bo nieme kino jest eleganckie, stylowe, uniwersalne, pozbawione barier. A jednocześnie to właśnie w niemych filmach objawia się magia kina – mówi Michel Haznavicius, francuski reżyser, scenarzysta, producent o litewsko-polskich korzeniach. Rozmowa ze zdobywcą Oscara 2012 za reżyserię – w najnowszym wydaniu magazynu FILM. 

Na łamach FILM-u również „Zdolne brzydkie kaczątka”. Niepozorne, delikatne, sprawiające wrażenia nastolatek. Ale reżyserzy już się zorientowali, że Amerykanka Michelle Williams i Brytyjka Carey Mulligan mają natury kameleona. Mimo że obie nie są klasycznymi pięknościami są w stanie odegrać każdą możliwą wersję kobiecości. To one zmieniają nasze wyobrażenie o gwiazdach. I choć nominację do Oscara (za rolę Marylin Monroe) otrzymała tylko Williams, kariery obu aktorek nabierają tempa…

FILM zapowiada także serię obrazów poświęconych terroryzmowi. W piątek wchodzi na nasze ekrany „Four Lions” – komedia o grupie poczciwych nieudaczników, dla których idea dżihadu jest odskocznią od nudnej i bezcelowej codzienności. Także od marca na platformie n pojawi się serial „Homeland”, w którym sensacyjna historia jest pretekstem do analizy źródeł terroryzmu. Dzisiejsze filmowe opowieści o terroryzmie nie przypominają obrazów sprzed lat. Popkultura coraz odważniej stawia pytania o przyczyny terroryzmu i coraz głębiej poszukuje jego źródeł. O terroryzmie i terrorystach w kinie – na łamach najnowszego wydania magazynu FILM.

Do części nakładu najnowszego wydania magazynu FILM dołączona jest płyta DVD. Tym razem do wyboru dwa filmy z kolekcji „Zakochani bez pamieci” – „Ci, którzy kochają” z Moniką Bellucci lub „Znak miłości” z Shirley McLaine. Cena magazynu z płytą wynosi 9,99 zł, bez płyty – 6,99.

http://biuroprasowe.netpr.pl